Wiele gospodarstw domowych nadal czerpie wodę z własnych ujęć. Jest to dość wygodny sposób na dostarczanie wody, a w dodatku tańszy niż wodociągi, zwłaszcza w przypadkach, kiedy gospodarstwo jest duże i znajdują się w nim zwierzęta hodowlane lub duże obszary z roślinami do podlewania. Co jednak zrobić, jeśli okaże się, że woda jest zanieczyszczona? I to mocno?

Woda ze studni – co w sobie kryje?

Podstawową różnicą między wodą z wodociągu, a wodą studzienną jest to, że o jakość wody wodociągowej dbają zakłady i kontrolują ją. Często przechodzi przez wiele procesów uzdatniania, byle by tylko odpowiadała parametrom z rozporządzenia dotyczącego jakości wody przeznaczonej do spożycia.

Jakość wody ze studni nie jest w żaden sposób kontrolowana, a może być naprawdę różna. Wszystko zależy od miejsca wywiertu studni. Ciężko przewidzieć, jaką jakość wody zastaniemy dokładnie w tym miejscu. Czasami zdarza się, że woda głębinowa jest nienaganna, jednak dość częste są również przypadki, gdzie woda posiada różne przekroczenia. Czasem problem stanowi tylko jeden parametr. Największy kłopot stanowią jednak wody, które posiadają kilka przekroczeń.

Oto przykłady najpopularniejszych z nich.

Żelazo i mangan

Żelazo i mangan to najczęstsze problemy występujące w wodzie głębinowej. Często pochodzą ze skał, jednak czasem przyczyną występowania żelaza są również zanieczyszczenia przemysłowe oraz korozja zbiorników i innych elementów mających styczność z wodą.

Obie substancje mają niebagatelny wpływ na gospodarstwo domowe. Często wytrącają się pozostawiając ciężki do usunięcia osad.  Ten sam osad zaczyna pozostawać również w instalacjach zmniejszając ich światło, prowadząc do awarii i strat energii pomp. Taki osad jest również często początkiem korozji.

Problem stanowią również bakterie żelazowe.  Nie są one co prawda bezpośrednim zagrożeniem dla organizmu, jednak sprawiają, że w instalacjach szybko rozwija się biofilm. Sam biofilm jest bogaty w różne mikroorganizmy, które już mogą stanowić niebezpieczeństwo dla zdrowia.

Twardość wody

Za wysoki stopień twardości wody odpowiadają jony wapnia i magnezu.  Te związki szybko wytrącają się z wody tworząc osad, który podobnie jak ten z żelaza i manganu, powoduje zarastanie rur i urządzeń AGD sprawia, że występują spadki wydajności , ale i awarie.

Kamienny osad powoduje spadki wydajności kotłów grzewczych, większe zużycie detergentów. Przyczynia się również do problemów z cerą i włosami. Przez osad naczynia wyglądają dość nieestetycznie,  matowieją. Na kawach i herbatach tworzą się charakterystyczne, oleiste plamy, a ich aromat nie jest w pełni wyczuwalny.

Inne zanieczyszczenia

Dodatkowymi problemami w wodzie ze studni są również związki organiczne i jon amonowy. Aby wykryć i dokładnie sprawdzić, z jakimi zanieczyszczeniami w wodzie mamy do czynienia, najlepiej wykonać analizę wody. To badanie stanowi również doskonały wstęp do doboru odpowiedniego urządzenia filtracyjnego.

Doskonały sposób na uzdatnianie wody

Jeśli analiza wody wykaże, że w wodzie znajduje się kilka przekroczeń, dobrym sposobem na oczyszczenie może okazać się stacja wielofunkcyjna. Są to urządzenia, które są w stanie zastąpić nawet kilka filtrów wody.

Należy jednak pamiętać, że aby zastosować stację wielofunkcyjną do danego przypadku, parametry muszą mieścić się w określonych normach. Stacja wielofunkcyjna może nie być wystarczającym rozwiązaniem na przykład na bardzo duże przekroczenia żelaza.

Przed zakupem warto skontaktować się z ekspertem w dziedzinie uzdatniania wody, opowiedzieć o swoim zapotrzebowaniu na wodę oraz pokazać wyniki badania wody.

Złoże w stacjach wielofunkcyjnych

Stacje wielofunkcyjne noszą taką nazwę, ponieważ są w stanie odfiltrować kilka zanieczyszczeń jednocześnie. Wszystko dzięki specjalnej mieszance. Złoża filtracyjne zazwyczaj układają się w warstwy, a każda z nich jest w stanie odfiltrować jedno z zanieczyszczeń.

Złoże jest regenerowane za pośrednictwem roztworu solanki, dlatego warto regularnie sprawdzać poziom soli tabletkowanej w zbiorniku.

Złoże filtracyjne w stacjach wielofunkcyjnych jest w stanie usunąć z wody: żelazo, mangan, jon amonowy, związki organiczne oraz wysoką twardość wody. Te urządzenia często też noszą nazwę 5w1.

Stacje kompaktowe

Na rynku można znaleźć dwa rodzaje stacji wielofunkcyjnych: kompaktowe i dwuczęściowe. Składają się z tych samych elementów: głowicy sterującej, butli ze złożem i zbiornika na solankę. W wersji kompaktowej wszystko jest jednak umieszczone w jednej obudowie. Do takich stacji należy choćby produkt polskiej marki Ecoperla – Ecoperla Multicab.

W kompaktowych stacjach wielofunkcyjnych mieści się zazwyczaj około 30 litrów złoża. Sprawdzą się przy mniejszych przekroczeniach. Ich plusem jest łatwość utrzymania w czystości oraz to, że zajmują naprawdę niewiele miejsca.

Stacje dwuczęściowe

Na większe przekroczenia dobrym rozwiązaniem będą dwuczęściowe stacje wielofunkcyjne. Przykładem jest seria polskiej marki Ecoperla Multitower dostępna w trzech rozmiarach do wyboru. Poszczególne modele mają różne ilości złoża wewnątrz.

Ecoperla Multitower S ma 40 litrów złoża, natomiast Ecoperla Multitower L ma 75 litrów.  Dobór odpowiedniej ilości złoża ma niebagatelny wpływ na wyniki filtracji wody. Te urządzenia są wybierane nawet do niewielkich przedsiębiorstw. Mają na tyle duże wydajności, że bardzo dobrze sobie tam radzą.

Zainteresował Cię temat stacji wielofunkcyjnych? Koniecznie odwiedź stronę https://www.zestudni.pl/stacje-wielofunkcyjne/

10 lat gwarancji od polskiej marki Ecoperla

Eksperci polskiej marki Ecoperla dbają nie tylko o najwyższą jakość urządzeń oraz ich wydajne działanie. Wybrane urządzenia Ecoperla posiadają aż 10 lat gwarancji, w tym m.in. cała seria stacji wielofunkcyjnych Ecoperla Multitower oraz kompaktowa Ecoperla Multicab. Niesamowicie długa gwarancja to również zapewnienie Klientom wsparcia technicznego w razie ewentualnych problemów.

Optymalny sposób na oczyszczanie wody

Stacja wielofunkcyjna jest bardzo dobrym sposobem na pozbycie się wielu zanieczyszczeń z wody studziennej, jeśli tylko zostaną spełnione odpowiednie warunki. To wygodny i o wiele bardziej ekonomiczny sposób niż eksploatacja kilku urządzeń filtracyjnych jednocześnie.

Wiele osób, które już zakupiły stacje wielofunkcyjne chwali sobie to rozwiązanie. Wreszcie mogą cieszyć się czystą wodą, bez przeszkód ją spożywać. Nie muszą również obawiać się o niechciane awarie i problemy, jakie niesie ze sobą użytkowanie zanieczyszczonej wody.