„Woda ma dziwny kolor”, „Jejku, jak dziwnie pachnie”, „Okropna w smaku” – to tylko niektóre symptomy świadczące o nieodpowiednim stanie wody, z której korzystamy na co dzień w domu. Jak rozpoznać problem z wodą i co z nim zrobić?

Jeśli mamy wodę z wodociągu…

W tym przypadku o to, aby nie było w niej groźnych substancji dbają zakłady wodociągowe, jednak woda przepływa przez od wielu lat niekonserwowane rury w budynkach, tak więc często ulega ponownemu zanieczyszczeniu. W dodatku czasami przeprowadzane są konserwacje lub naprawiane awarie. To z kolei sprawia, że powstają przerwy w dostawie wody lub z kranu leci brudna ciecz pełna piasku i mułu kompletnie nienadająca się do picia.

Często stosowanym sposobem są filtry mechaniczne zakładane na wejściu wody do budynku. To bardzo dobra praktyka. Innym sposobem są kolumny filtracyjne oraz kolumny węglowe.

Kolejnym problemem, który pojawia się w wodzie wodociągowej jest często wysoki stopień twardości, a to wiąże się z ciężkim do usunięcia osadem. Ten gromadzi się w urządzeniach grzewczych, sprzętach AGD, a to sprawia, że ulegają bardzo groźnym i kosztownym awariom. W dodatku mamy problemy z osadem na armaturze, w czajniku, ogromnym zużyciem detergentów, a także przesuszoną skórą i włosami. Najlepszym sposobem na zażegnanie tych wszystkich nieprzyjemności jest centralny zmiękczacz wody. Można dzięki niemu całkowicie usunąć twardość wody lub go zredukować.

Niestety, w mieszkaniach w bloku nie założymy na własną rękę zmiękczacza wody. W tym przypadku polecane są filtry z polifosfatem do zmywarek i pralek oraz filtry prysznicowe z KDF. Nie zmniejszają one twardości wody, ale zapobiegają powstawaniu osadu. Jest to niestety metoda punktowej filtracji.

Jeśli chcemy pić zdrową, smaczną i świeżą wodę przyda nam się odpowiedni filtr kuchenny. Oferta jest bardzo różnorodna, jednak ostatnim hitem jest odwrócona osmoza polskiej marki Ecoperla Revo, która nie tylko jest najmniejszym dostępnym filtrem wody tego rodzaju, ale także jest wysoce wydajna i innowacyjna!

Jeśli mamy wodę ze studni…

W tym przypadku różne objawy związane ze stanem wody mogą świadczyć o różnych problemach, dlatego przed podjęciem konkretnej decyzji najlepiej wykonać szczegółowa analizę wody. W wodzie pochodzącej ze studni mogą znajdować się zanieczyszczenia różnego rodzaju, a każde z nich wymaga zupełnie innej metody uzdatniania. Oto kilka najpopularniejszych przykładów:

  • Wysokie stężenie żelaza w wodzie – wymaga to filtracji za pomocą odżelaziacza wody
  • Wysokie stężenie manganu w wodzie – wymaga zastosowania odmanganiacza
  • Wysokie stężenie manganu i żelaza – połączenie obu metod przedstawionych powyżej
  • Bakterie w wodzie – niezbędna będzie lampa sterylizująca z promieniowaniem UV
  • Twarda woda – zmiękczacz o dużej wydajności
  • Azotany w wodzie – należy wybrać urządzenie ze specjalnym złożem do usuwania azotanów
  • Kilka problemów jednocześnie – w tym przypadku świetnie sprawdzi się stacja wielofunkcyjna. Na przykład w Ecoperla Multicab podczas doboru ilości konkretnych złóż brane są pod uwagę wyniki analizy wody

Czasem zdarza się, że istnieje potrzeba założenia kilku urządzeń filtracyjnych jednocześnie. Na przykład ktoś ma żelazo, mangan i bakterie w wodzie. Wtedy potrzebny będzie filtr mechaniczny, odżelaziacz, odmanganiacz i lampa bakteriobójcza.

Filtracja dostosowana do potrzeb

Jak widać, wcale nie tak łatwo dobrać odpowiedni filtr do wody. Najlepiej poradzić się w tej kwestii eksperta i nie kupować tanich rozwiązań, bo nie tylko się nie sprawdzą, ale mogą też doprowadzić do o wiele większych powikłań w instalacji hydraulicznej.